My przedstawiciele
narodów słowiańskich, rodzimowiercy Białorusi, Polski,
Rosji i Ukrainy, zebraliśmy się na Rodowy Wiec Słowiańki w
celu:
- Podsumowanie wyników roku pracy po pierwszym Rodowym Wiecu
Słowiańskim, odbytym w Kijowie w 2003. roku, na któreym
zebrali się kapłani i żercy Rodzimej Wiary.
- Omówić kluczowe tematy współczesnego ruchu
rodzimowierczego i aktualne problemy słowiańskich krajów.
- Poprawić współpracę z naszymi dotychczasowymi i
nowymi jednakowo myślącymi wspólnotami
- Wybrać koordynatora Rodowego Wiecu
Słowiańkiego na następny rok
- Uzgodnić miejsce i wstępną datę następnego
Rodowego Wiecu Słowiańkiego
Wiec koordynowali
G.S. Łozko (Wołchwynia Zoresława), W.A. Sacewicz i P.W.
Tułajew.
Na Wiecu zebrali
się żercy Rodzimej Wiary i przewodniczący delegacji,
którzy przyjęli program Wiecu i wstępnie omówili
najbardziej podstawowe i sporne zagadnienia.
Niezważając
na to, że pisemne zaproszenia wysyłano indywidualnie, według
listy sporządzonej przez Komitet Organizacyjny, na Wiec przyjechało
dużo gości nie mających statusu delegata, w tym obcy ludzie. Oni
uczestniczyli w Wiecu jako obserwatorzy. Po wymianie poglądów i
wiadomości wynikła konieczność ustalenia dokładnych
kryteriów określających Słowian-Rodzimowierców,
aby uniknąć na przyszłość nieporozumień.
Równocześnie
z naszym Wiecem odbywały się dwa, albo trzy inne spotkania.
Wyniki Wiecu są następujące:
- Odrodzenie Rodowej Wiary
Słowiańskiej w naszych krajach jest dziś oczywistym faktem,
wymagającym poważnego przemyślenia.
- W warunkach globalnej wojny -
cywilizacyjnej, ideologicznej i informacyjnej przeciwko naszym narodom, Rodzima
Wiara stanowi realną alternatywę duchową wobec obcych kosmopolitycznych
systemów.
- Przeciwnicy wykorzystują
stare i nowe, coraz bardziej wyrafinowane formy agresji. W sferze duchowej – narzucanie
judeochrystianizmu, nasilająca sie ewangelizacja społeczeństwa,
podszywanie się pod etniczne religie sztucznych systemów i pseudonauk,
które wiodą ludzi na manowce.
- W związku z tym
uważamy, że należy postawić pytanie przed organizacjami
obrony prawa o bezprawność monopolu judeochrystianizmu,
wiodącego do zrastania się go z państwem, a także
przymusowej chrystianizacji ludności w skali państwowej poprzez
środki masowego przekazu, system kształcenia od przedszkolnego do
średniego.
- Ponieważ ruch odnowy
przybiera dziś coraz nowsze, czasami paradoksalne formy, polecamy
więc wypracować bardziej dokładne określenie pojęcia
<rodzimowiercza wspólnota>.
- Omówiwszy te teoretyczne
i praktyczne ważne zagadnienia, Rodowy Wiec Słowiański
przyjął uznać słowiańskimi rodzimowierczymi
wspólnotami te, które:
- genetycznie należą do ludów słowiańskich
- szanują tradycyjne słowiańskie obyczje
- uznają rodzimowierczy światopogląd
- sławią odwiecznych Słowiańskich Bogów
- Do rodzimej wiary
słowiańskiej nie należą grupy które:
- genetycnie nie są Słowianami
- odrzucają wielobóstwo
- wyznają obce religie, zarówno monoteistyczne, jak i
politeistyczne
- czczą zmyślonych bogów
- wymyślają albo dokonują obrzędy nie mające
żadnego związku z tradycją narodową
- przedtsawiają siebie jako wyrazicieli jakichś proroków
lub własnych nauk
W części organizcyjnej postanowiono:
- Zobowiązać komitet
organizacyjny, w myśl Rodowego Wiecu Słowiańskiego, wydać
drugi numer gazety <Sława!> i opublikować dokumenty Wiecu w
dostępnych środkach masowego przekazu.
- Poprawić
współpracę pomiędzy pokrewnymi stronami w internecie, a
także zabezpieczyć wymianę informacji poprzez portal <Rod>
jako wspólne forum Rodowego Wiecu Słowiańskiego.
- Wyznaczyć koordynatorem
Rodowego Wiecu Słowiańskiego na następny rok głowę
Związku Wspólnot Słowiańskich Rosji, Wadima
Stanisławowicza Kazakowa. Powierzyć mu przygotowanie i
przeprowadzenie następnego Wiecu w Kałudze wiosną 2005 r.
- Rozważyć zagadnienie
uczestnictwa Rodowego Wiecu Słowiańskiego w Zjeździe
Wszechsłowiańskim w czerwcu 2005 r. w Mińsku.
Uwagi Naczelnika Rodzimej Wiary:
W dokumencie
brakuje nazwisk uczestników Wiecu.
Towarzyszące
Wiecowi imprezy nie były Drugim Kręgiem. Ołesia i ja (Ukraina i
Polska) nie braliśmy udziału w Seminarium. Uchwały tego
seminarium są bez związku z Wiecem.
Judeochrystianizm
nie jest monoteizmem, tylko monolatrią.
Słowo zombirować
jest obce, brzydkie i niezrozumiałe.
|